Gruby kot - jak uchronić naszego podopiecznego przed nadwagą?
Wpisz frazę poniżej, by szukać artykułów i produktów
UDOSTĘPNIJ
Gruby kot ma problemy z poruszaniem się i wykonywaniem najprostszych kocich czynności, staje się ociężały, osowiały. Jest bardziej podatny na urazy i różnego rodzaju choroby. Niestety, dzisiaj nadwaga i otyłość u czworonogów są bardzo powszechne. Z tym pierwszym stanem mamy do czynienia wówczas, gdy masa ciała danego osobnika przekracza wartość optymalną o 15-30%. Otyłość to choroba, która występuje wówczas, gdy nadmiarowe kilogramy przekraczają 30% dopuszczalnej, zdrowej masy. Szacuje się, że problem zbyt dużej masy ciala dotyczy ponad połowy populacji kotów mieszkających w domach[1]. Najczęstsze przyczyny takiego stanu rzeczy to brak ruchu i przekarmianie.
Spis treści:
Masa ciała czworonogów zmienia się w ciągu całego ich życia. Z biegiem lat koty rosną i przybierają na wadze. Przyjemnie jest obserwować ten proces i widzieć, jak kocię staje się dorosłym kocurem lub dorosłą kotką. Oczywiście, gdy wszystko przebiega prawidłowo. Czasem jednak zwierzę tyje nadmiernie i wówczas pojawiają się problemy. Gruby kot, tak samo zresztą, jak wychudzony, boryka się z różnymi dolegliwościami, które negatywnie wpływają na jakość, a niestety także na długość jego życia.
U kota rozpoznaje się nadwagę, gdy jego masa ciała przekracza tę optymalną o 15-30%. Natomiast gruby kot, który waży o ponad 30% więcej, niż powinien, jest już otyły. Nadwaga jest zaburzeniem, otyłość to już choroba. Główną przyczyną nadmiernej masy ciała jest przede wszystkim przekarmianie. Podstawowym błędem żywieniowym, który występuje dość powszechnie, jest podawanie pupilom zbyt dużych ilości zbyt kalorycznego pokarmu. Powoduje to, że zwierzę dostaje więcej energii, niż potrzebuje, i w ten sposób tworzy się u niego nadmierna ilość tkanki tłuszczowej. Karmienie jest rytuałem, sposobem na okazywanie miłości i troski, lecz to także wielka odpowiedzialność za życie i zdrowie żywej istoty. Aby nie musieć martwić się o grubego kota, należy karmić go rozsądnie, zgodnie z zaleceniami i jego indywidualnymi potrzebami.
Sposób żywienia ma ogromny wpływ na życie zwierząt. Odzwierciedla się w ich wyglądzie i zdrowiu, a także samopoczuciu. Kot, który ma zapewnione kompletne i zbilansowane posiłki, pozostaje w formie i cieszy się dobrym zdrowiem. Jest skory do zabawy i zadowolony. Natomiast pupil, który dostaje nieodpowiedni, nadmiernie kaloryczny pokarm, a przy tym ma za mało rozrywki i ruchu, może łatwo stać się grubym kotem – nieszczęśliwym i często schorowanym. Mruczki mają również tendencję do “zajadania stresu” w sytuacji, kiedy ich potrzeby behawioralne nie są zaspokajane.
Przyczyny występowania nadwagi i otyłości u kotów są różne. Zalicza się do nich predyspozycje rasowe i wiekowe, niską aktywność fizyczną oraz to, czy zwierzę zostało poddane kastracji lub sterylizacji. Zdaniem ekspertów w grupie ryzyka znajdują się koty:
W większości przypadków o kondycji ciała mruczka przesądza jednak sposób żywienia i dbania o pupila. 7-letni manx po kastracji nie musi stać się bardzo grubym kotem. Może utrzymać prawidłową masę ciała, wystarczy, że opiekun zrozumie jego potrzeby i będzie go karmił racjonalnie. Oczywiście optymalne żywienie nie powinno kojarzyć się z nudną dietą, która nie satysfakcjonuje czworonoga. Koty traktują jedzenie zupełnie inaczej niż ludzie. Zamiast codziennie innego pokarmu, potrzebują stabilnej diety o stałym składzie, lecz różnej konsystencji i smaku. Serwując pupilowi mięsiste kawałki w sosie, musy, kawałki w galaretce i suche chrupki, karmi się go zdrowo i przy okazji rozpieszcza. To najlepszy sposób żywienia.
Aby nie dopuścić, by zgrabny pupil przemienił się w bardzo grubego kota, trzeba go prawidłowo karmić. Oznacza to, że powinniśmy podawać mu dokładnie tyle, ile potrzebuje, ani więcej, ani mniej. Mruczka nie powinno się częstować resztkami ze stołu, np. skrawkami szynki, kurczakiem z zupy, chlebem. Zaszkodzić mu może także dieta oparta na surowym mięsie lub z dużą ilością wątróbki. Jedzenie, którym żywią się ludzie, nie nadaje się dla kotów - nie jest kompletne i zbilansowane, natomiast dostarcza sporej dawki energii (kalorii). Podobnie może być z jedzeniem dla kotów, przygotowywanym w domu przez ich opiekunów.
Każdy kot powinien otrzymywać pełnoporcjowe posiłki, odpowiadające indywidualnym potrzebom żywieniowym. Jeśli nie mamy pewności, jak karmić pupila, by utrzymał prawidłową masę ciała, a jednocześnie nie chcemy mieć grubego kota, musimy skupić się na 3 rzeczach:
Dla kotów (zwłaszcza grubych kotów) bardzo dobrym rozwiązaniem jest podawanie mokrego pokarmu. Mięsiste kawałki w aromatycznym sosie lub galaretce są nie tylko smaczne, ale również 4 razy mniej kaloryczne niż karmy suche, dzięki czemu łatwiej kontrolować, ile faktycznie kalorii dostarczamy naszemu kotu. Dlatego też dorosłe koty powinny dostawać:
Całość porcji dziennej musi zawierać tyle kalorii, ile kot potrzebuje (nie więcej i nie mniej). Trzeba też pamiętać o stałym uzupełnianiu świeżej wody. A co z przekąskami?
Częstowanie przekąskami to dla kota czysta przyjemność. Dla opiekuna to z kolei sposób na udzielenie pochwały i okazanie miłości. Uwielbiamy rozpieszczać nasze koty tak po prostu, tylko za to, że są. Pamiętajmy jednak, że choć przysmaki to duża przyjemność, powinniśmy je dawkować z miłością i troską. Przekąski mogą dostarczać maksymalnie 10% dziennej dawki kalorii. Poza tym dobrym sposobem na okazanie czułości i uwagi naszemu kotu jest wspólna zabawa, zakończona podaniem mu pysznego posiłku – starannie przygotowanego z najwyższej jakości składników, z których każdy jest źródłem substancji odżywczych, w tym cennych witamin i minerałów. Takim pokarmem dla kota są pełnoporcjowe saszetki Sheba, za którymi czworonożni koneserzy smaku wprost przepadają.
Gruby kot zmaga się z problemami różnej natury. Nadwaga i otyłość u czworonogów przekładają się na gorszą kondycję fizyczną, zmianę zachowań, mogą być nawet przyczyną zaburzeń emocjonalnych. Bardzo grube koty częściej cierpią z powodu „stanów depresyjnych”, stają się przygnębione, apatyczne, nie mogą zachować właściwej higieny ani podjąć aktywności, które kiedyś je cieszyły. Grube koty miewają problemy ze snem i obniżoną odporność. Są też bardziej narażone na urazy narządu ruchu, liczne choroby - przede wszystkim cukrzycę, choroby wątroby i nerek, zaburzenia hormonalne, a także nowotwory. Nadwaga i otyłość znacznie pogarszają stan zdrowia zwierząt, a w konsekwencji także jakość i długość ich życia. Otyłe zwierzęta są chore i jest to choroba postępująca, która może prowadzić do poważnych konsekwencji. Dlatego tak ważne jest, aby do niej nie dopuścić.
Jak uchronić naszego podopiecznego przed nadwagą i otyłością? Aby nasz czworonożny przyjaciel nie zamienił się w grubego kota, należy przestrzegać kilku zasad:
BCS (ang. body condition score) to punktowy system oceny kondycji ciała czworonogów, który pozwala określić, czy kot ma prawidłową masę ciała, czy też cierpi z powodu nadwagi, otyłości bądź przeciwnie – niedowagi lub wychudzenia. Oceny BCS dokonuje się na podstawie oglądania i palpacji (kontroli za pomocą dotyku). Lekarz weterynarii ogląda kociego pacjenta z góry i z boku, zwracając uwagę na obrys tułowia, wcięcie w talii i zarys brzucha zwierzęcia. Z kolei w badaniu palpacyjnym mierzy się grubość tkanki tłuszczowej w obszarze żeber, brzucha, okolicy lędźwiowo-krzyżowej i nasady ogona.
